Przed chwilą przeczytałam piękny post o przechowywaniu obrazów na różnych nośnikach, z którym najlepszym okazała się glina; wczoraj obejrzałam dokument o nowej technologii umożliwiającej produkcję ceramiki przewodzącej prąd, a z niej części PCB . Niesamowite!
Nie mam się więc chyba o co martwić będąc na mojej gliniastej i ptasiej ścieżce.
Nowy rok zaczynam próbkami szkliw na bazie popiołów, czarnymi i czarnymi z połyskiem granatu krukami które właśnie siedzą w piecu, ptasimi dekorami mozaikowymi, które stygną w piecu i ........gwizdawkami. Na zdjęciu pierwsze bazgroły:)
Very nice ptaszory! a podaj linka do filmu dokumentu?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam noworocznie!, oby Twoja ścieżka gliniasta prowadziła CIę jak najdłużej! :)