czwartek, 21 kwietnia 2016

Kury nie nioski i nie bez troski







Zbigniew Herbert, w zbiorze "Hermes, pies i gwiazda" o Kurze napisał tak:
"Kura jest najlepszym przykładem do czego doprowadza współżycie z ludźmi.Zupełnie zatraciła ptasią lekkość i wdzięk.Ogon sterczy nad wydatnym kuprem jak za duży kapelusz w złym guście. Jej rzadkie chwile uniesienia, kiedy staje na jednej nodze i zakleja oczy błoniastymi powiekami, są wstrząsająco obrzydliwe. I w dodatku ta parodia śpiewu, poderżnięte suplikacje nad rzecza niewypowiedzianie śmieszną: okrągłym, białym, umazanym jajkiem.
Kura przypomina niektórych poetów"






a jednak, ta wstrząsająco obrzydliwa, z wdziękiem,którego jej według poety brak, jest niewypowiedzianie  atrakcyjna w swojej zwykłości-PO PROSTU KURA.

stąd powstały kury, ciężkie nieloty-klamoty, kury NIE NIOSKI które  mają swoje troski...


nie znoszą złotych jajek,
ani żadnych innych też nie;
zamieszkują ogrody,
balkonami i mieszkaniami gardzą....
 kury wolne i  w kolorze frywolne

Są niecierpliwe....i ciekawe świata.
I to jest  ich główna troska....one już by chciały w innym anturażu przebywać i z kim innym.... Gdaczą mi o tym straszliwie, choć dopiero co niektóre z nich z pieca wyskoczyły.....
Chętnych zapraszam, wręcz błagam, kupcie je sobie, bo wytrzymać tego gdakania nie mogę!
Kury  kosztują  od 250-350 zł, Kupując je w grupie pewnie jakiś rabat można wynegocjować.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz